Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fobie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fobie. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 26 maja 2014

Islamofobia - psychiczna choroba

Islamofobia to ciężka inkwizycyjna choroba psychiczna 


Islamofobia – antyspołeczne uprzedzenie i dyskryminacja w stosunku do islamu i muzułmanów. Pojęcie odnosi się do wszelkich przejawów dyskryminacji i rozpowszechniania nienawiści. Określenie "islamofobia" pochodzi od słów: nazwy islam i greckiego słowa phóbos (gr.φόβος) – strach. Termin ten używany był już w latach 80. XX wieku. W 1997 roku brytyjski think tank Runnymede Trust określił islamofobię jako "strach i nienawiść wobec islamu i wynikające z nich strach i wrogość wobec muzułmanów", zaznaczając, że przejawem islamofobii jest także dyskryminacja ekonomiczna, społeczna i socjalna wobec wyznawców religii islamu. Islamofobią wedle definicji powstałej w 1996 roku powinniśmy nazywać nieuzasadnioną wrogość wobec islamu, która stanowi podstawę do strachu oraz niechęci wobec wszystkich lub większości muzułmanów. Owa nieuzasadniona wrogość wiąże się często z postrzeganiem muzułmanów jako religijnych fanatyków ze skłonnościami do stosowania przemocy wobec niemuzułmanów (innowierców) oraz odrzucających takie wartości jak tolerancja, równość i demokracja. 

Stop islamofobii
Domniemana przemoc w islamie niczym nie różni się od aktów przemocy popełnianych od zarania dziejów przez inne grupy religijne, w tym chrześcijaństwo, chociaż nigdy nie przybrała takich rozmiarów jak katolicka inkwizycja. Nieraz przemoc taka była wspomniana w ich świętych pismach, jak na przykład w przypadku żydów i chrześcijan. Za każdym razem, kiedy ktoś zarzuca „Koranowi” i muzułmanom czy też historycznie potwierdzonym słowom i czynom Świętego Proroka Muhammada i jego towarzyszom przemoc i nietolerancję, może pojawić się kontrargument: a co z historycznymi zbrodniami hebrajczyków odnotowanymi w ich świętych pismach (Starym Testamencie), co z cyklem brutalnych zbrodni, które chrześcijanie popełnili w imię swojej wiary wobec innych chrześcijan i nie tylko, od początku, już wobec Ananiasz i Safiry w Dziejach Apostolskich? Historia potwierdza, że krucjaty chrześcijańskie na Ziemię Świętą, na Jerozolimę, były krwawe i okrutne, służyły masowemu rzeźniczemu mordowaniu zarówno muzułmanów jak i żydów (judaistów). Po przekroczeniu murów Jerozolimy w 1099, krzyżowcy chrześcijańscy, katolicy, na oślep wymordowali niemalże wszystkich mieszkańców Świętego Miasta. Według średniowiecznej kroniki Gesta Danorum ‘pogrom był tak wielki, iż nasi brodzili w krwi aż do kostek.’ Co więcej, w 1204 roku podczas grabieży Konstantynopola krzyżowcy zabijali innych chrześcijan, swoich prawosławnych braci w wierze. 

Sam islam wewnątrz siebie nie jest jednorodny, sunnici generalnie nie lubią szyitów z wzajemnością, podobnie jak katolicy protestantów i wypisują sobie treści podobne jak adwentyści katolikom, a katolicy prawosławiu czy innym tak zwanym braciom odłączonym, kacerzom, odstępcom, sekciarzom. Ahmadiyya nie ma lekko w państwach muzułmańskich, chociaż jest z gruntu muzułmańską doktryną religijną i duchową. Szyita nie ma życia wśród sunnitów ani sunnita wśród szyitów. Stronnictw w islamie jest całkiem dużo, podobnie jak rozmaitych nurtów w chrześcijaństwie. Można rywalizację pomiędzy szyitami a sunnitami porównać do przepychanek i wojen chrześcijańskich pomiędzy prawosławiem i katolicyzmem lub protestantyzmem a katolicyzmem. Sunnici, można tak powiedzieć, są islamofobami wobec szyitów, alawitów czy sufich, szyici wobec islamu ahmadija i innych stronnictw szyickich, zatem nie dziwi, że pomiędzy sektami chrześcijańskimi, a muzułmańskimi także dochodzi do awersji i wzajemnych fobii. Wedle sufich natura zwykłych, przeciętnych ludzi jest w dużym stopniu fobiczna, oparta na lękach, które z natury są irracjonalne, ślepe i trudne do kontrolowania. 

poniedziałek, 17 marca 2003

Błędy demonicznych uczniów-dżinnów

Błędy w postawie i praktyce demonicznych uczniów-dżinnów 


Wiele osób, które przychodzi do duchowego Nauczyciela czy Mistrza, ma za sobą dłuższy pobyt w Niższym, Podziemnym Świecie, jak nazywa się w Indii siedem sfer Patali – Demonicznego Podziemia zasiedlanego przez dżinny (asury, rakszasy, szedy). Dusze o takiej przeszłości mogły tam wiele wycierpieć, a także mogą obawiać się represji ze strony demonicznych władców, którym podlegali w takiej mroczniejszej sferze egzystencji. Życie duszy ludzkiej pomiędzy inkarnacjami zwykle nie jest niebiańskie, a setki czy tysiące lat w sferach demonicznej Patali wywiera rozpoznawalne piętno. Dusze takie czują się zniewalane i zastraszone, odczuwają lęk przed duchowymi zjawiskami, lęk przed powrotem w niższe rejony zaświatów, lęk nawet przed mówieniem o demonach i podobnych w wyobrażeniu istotach czy mocach Patali (świata dżinnów). W każdym niższym świecie istnieje dobro oraz zło, istnieje możliwość kształtowania dobrego lub złego losu. Poznaje się osoby mające takie dżinnowe Przedpiekle za sobą po wielu lękach i obawach, jakie produkują, chociażby po lęku przed związaniem swego życia z duchowym Mistrzem, Szajchem czy Murszidem czy jakąś Boską Istotą. Brak poczucia celu i sensu istnienia to inny objaw demonicznych dusz, szczególnie jak jest u osoby silnym egzystencjalnym problemem. Poczucie władzy chaosu i przypadku w życiu, jakiejś diskordii, programowej niezgody na wszystko, także pokazuje duszę o przeszłości i przejściach w demonicznym świecie dżinnów. Osoby lękliwe, ciągle uciekające nawet same przed sobą, a już na pewno przed odpowiedzialnością i życiowymi obowiązkami pokazują demoniczne słabości i wady. 

Dżinny to istoty mroczne związane z siłami ciemności

(2) Patala – to tak zwany Niższy Świat, Podziemie, czy Przedpiekle – siedem sfer dla istot, które utraciły łączność z Przedwiecznym Źródłem, utraciły wewnętrzny kontakt z Bogiem, nie potrafią podjąć duchowej Drogi Życia i należą do duchowo śpiących, do osób ignorujących wewnętrzną stronę życia – choć czasem ciekawych. To powierzchowne zainteresowanie bywa jednak krótkotrwałe z powodu niestałości i chwiejności duszy. Tak Gautama Buddha jak Jezus Chrystus nauczali o światach niższych istot, duchach, demonach i piekłach. Pojęcie jakieś o istnieniu niewidzialnego świata i innych sfer bytu leży u podstaw rozwoju wewnętrznego ludzkich istot. Zwykła z pozoru fobia lękowa na widok małego pajączka miewa taką genezę, że w niewidzialnych sferach Patali stwory o wyglądzie pająka potrafią polować na ludzkie dusze, paraliżować swe ofiary i straszliwie dręczyć w bardzo bolesny sposób. Jedyną obroną jest tam skuteczna ucieczka i ukrywanie się przed nimi, gdyż są to stworki tam niezabijalne. Taka pamięć pozaświadoma powoduje irracjonalny z pozoru strach i paniczne reakcje na widok wszystkiego, co tylko pająka przypomina. Jest to tylko wspomnienie doświadczeń ze stworzeniami demonicznymi o podobnej budowie i widok tego obrazu bywa obrzydliwy, straszliwy, okrutnie dręczący. Takim jest świat Patali, wszystkie jego siedziby, sfery i okolice. Samotność i brak oparcia w innych istotach także jest dziedzictwem podludzkiego kręgu życia pozacielesnego, brak przyjaźni, niezdolność do tworzenia więzi trwalej z powodu nieufności i strachu o związanie przez ewentualną drugą osobę, to wszystko jest demoniczną naleciałością, brudem na duszy.