Różokrzyż

Hermetyczna Szkoła Różokrzyża 

Różokrzyż to termin odnoszący się do ruchu i nauki głoszonej przez kontynuatorów starożytnych szkół misteryjnych, jacy pojawili się na przestrzeni XV wieku, a którzy nawiązywali do idei zawartych w tradycjach gnostyckich, hermetycznych i sufickich głoszonych wcześniej m.in. przez esseńczyków, manichejczyków, katarów oraz sufich. Pierwsze poważne dokumenty związane z tym ruchem pochodzą jednak dopiero z XVII wieku. 
Suficka Biała Róża Czystości Duszy
Przyjmuje się, że nazwa Różokrzyż pochodzi od imienia Christian Rosenkreutz, postaci pojawiającej się w dziełach Johanna Valentina Andreae (1586-1654) wydanych w latach 1614-1616:
1614 – Fama Fraternitatis,
1615 – Confessio Fraternitatis,
1616 – The Chymical Wedding of Christian Rosenkreutz – „Alchemiczne Zaślubiny Christiana Rosenkreutza roku 1459”
Różokrzyżowcy jako mistyczne bractwa o sufickim charakterze działali w XV-XVII wieku na terenie Europy głównie w Niemczech, Niderlandach, Francji oraz Anglii, upatrując swe dzieło we wcześniejszych dokonaniach m.in.Henocha, Hermesa Trismegistosa, Abrahama, Mojżesza, Pitagorasa, Orfeusza, Apoloniusza z Tiany, Jezusa, Jana Chrzciciela, Hazrat Ali, Awicenny (Ibn Sina), Ibn Arabi. Nauki różokrzyża głosili m.in. Robert Fludd, Michael Maier, Thomas Vaugham, John Heydon. Związany z tym ruchem był również m.in. Stanisław August Poniatowski, Johann Wolfgang Goethe, Victor Hugo i Teofil Ociepka.
Różokrzyż zaznacza w swej filozofii hermetycznej czy gnostyckiej boskie pochodzenie człowieka rozpatrywane przez upadek duszy w grzech oraz możliwość ponownego zjednoczenia z boskim polem życia, ze Stwórcą jako ze Źródłem. Nauka ta powiązana jest silnie z suficką alchemią, postrzegając możliwość zbawienia w przemianie ołowiu symbolizującego naturę człowieka ziemskiego w złoto (czyste czy białe złoto) prawdziwego boskiego człowieka, który niczym Feniks z popiołów musi wznieść się z grobu natury. 
Gnoza po stgr. γνῶσις gnosis “poznanie, wiedza”, u sufich Marefa – forma świadomości mistyczno-duchowej, system poznania mądrości i prawdy, wyjście poza granice uznawanego porządku. Gnoza to wiedza przynosząca zbawienie (soteria) za życia. Gnostycy jako mędrcy (sufi) głoszą istnienie prawdy hermetycznej, ukrytej. Człowieka przedstawiają jako istotę uśpioną pogrążoną w odrętwieniu. Wiedza boska oznacza przebudzenie duchowe, iluminację, oświecenie. Gnoza odwołuje się do mistycznych obrazów, a jej żywiołem są symbole. W swej istocie Gnoza (Marefa) to czwarty etap duchowego wzniesienia dla adeptów sufickich, etap od którego nikt nie może rozpoczynać duchowej podróży, ale który każdy adept z czasem może osiągnąć.
Zasadniczą cechą światopoglądu gnostycznego (różnych proweniencji) jest przekonanie o upadku Ducha i uwięzieniu w świecie. W gnozie monistycznej świat – rozumiany jako byt materialny, ów padół zła i cierpienia, w którym przyszło nam żyć – jest ostatnią, najniższą emanacją Boga (bytu doskonałego). Zło, rozpad i śmierć zaistniały w wyniku pierwotnego upadku boskich dusz w stany mroczne. Człowiek, istota obdarzona iskrą ducha, obarczony jest odpowiedzialnością naprawy tego błędu (upadku). Zadaniem oświeconego na ścieżce gnozy jest uwalnianie Iskier Ducha i oddawanie ich Bogu Stwórcy.
W przeciwieństwie do gnozy monistycznej, gdzie za zło i niedoskonały świat odpowiedzialne są duchy demiurgów, w dualistycznej gnozie Maniego świat jest polem walki dwóch niestworzonych antagonistycznych wobec siebie sił światła i ciemności – irański Ahura Mazda (Ormuzd) i Aryman (Szatan). Gnostycy arabscy i tureccy zwani sufimi mówią o tym samym dualizmie jako o walce złych duchów oraz szatanów przeciwko Jedynemu Bogu i jego aniołom. Do gnozy odwoływali się m.in.: bogomili i katarzy. Gnostycyzm manifestował się w różnorodnych wspólnotach wyznawców rozproszonych w Palestynie, Syrii, Azji Mniejszej, Egipcie, Italii (Rzymie) i na innych obszarach nad Morzem Śródziemnym. W II wieku istniała również gnoza pogańska, o czym świadczy traktat Poimandres ze zbioru Corpus Hermeticum. Gnoza rozwinęła się lepiej na Bliskim Wschodzie w VI-VII wieku, a jej wielkie odrodzenie i rozkwit najbardziej znane jako sufizm to wieki XI-XIII. 
Róża Mądrości Sufi Chishty

Kwiat różany w sercu  

Nazwa ‘różokrzyż‘ pochodzi od popularnej w środowiskach gnostyckich medytacji z rozkwitającym kwiatem róży w sercu. Medytacja jest bardzo popularna wśród sufich, zarówno w Północnej Afryce, Hiszpanii, Arabii, Turcji jak i w Persji, Pakistanie czy Indii, a nawet na Indonezji. Rozkwit kwiatu róży, otwieranie płatków kwiatu uzmysławianego i wyobrażanego wewnątrz piersi, w ośrodku serca, emenowanie zapachu i nastroju kwiatu róży, odczuwanie serca jako różanego kwiatu – to praktyka suficka pokazująca jak wiele wspólnego u swych podstaw ma Różokrzyż oraz Gnoza z Sufizmem i Sufimi.

Krzyż żywiołów i aniołów 

Krzyż to dla sufich symbol harmonii czterech żywiołów, ziemi, wody, ognia i powietrza, harmonii żywiołów tego świata w której rodzi się duchowa inspiracja i wyciszenie sprzyjające modlitwie oraz kontemplacji. Krzyż jest także symbolem czterech stron swiata i przy tej okazji czterech aniołów, które strzegą człowieka w jego duchowej podróży mistyczną ścieżką życia. Sufi są największymi specjalistami w prowadzeniu medytacji serca, w tym medytacji z kwiatem róży oraz mistycznym, anielskim krzyżem. 
Róża Złotego Światła Mądrości Sufich

Złote światło mistyków  

Inny rodzaj praktyki duchowej w sufizmie to praca z budzeniem mocy Złotego Światła. Temat bardzo ideowo popularny w środowiskach zainteresowanych, ale jednocześnie od strony praktycznej w zasadzie nieznany ani wśród sympatyków gnozy ani wśród członków społeczności różokrzyżowych na Zachodzie. Złote Światło jest metafizycznym wyrazem poznania Prawdy, a to jest zaawansowany etap ścieżki mistycznej, poprzedzający samą Gnosis czyli Marefę, Objawienie Boga. Wielu myśli, że mają złotą aurę lub myśli, że emanuje złote światło z aury, jednak nie ma to myślenie nic wspólnego z prawdziwym duchowym przebudzeniem powodującym rozniecenie Złotego Płomienia alchemicznego i emanacji boskiego Złotego Światła. 
Szkoły Różokrzyża oraz Gnozy na Zachodzie w zasadzie upadły z początkiem XX wieku, a to głównie z powodu nieporozumień i rozłamów jakie miały miejsce w tych ruchach, kiedy zostały przeniesione do USA. Współcześnie z początkiem XXI wieku, główną ostoją gnostyków i różokrzyża są bractwa sufickie o otwartym charakterze, gdyż wszelkie praktyki duchowe oraz mistyczna wiedza zachowały się najlepiej pośród Sufich. Na Zachodzie gnostykami czy różokrzyżowcami często nazywa się osoby, które są jedynie akademickimi znawcami historii i traktatów gnostyckich, jednak osoby te nie mają rzeczywistego duchowego wglądu, nie osiągnęły etapu światłego wglądu czyli poznania prosto ze Źródła, którym zawsze jest Bóg.
Sufi oznacza Czystość i Mądrość płynącą od osoby, która osiągnęła najpierw oświecenie z Duszy a następnie wyższy rodzaj oświecenie czyli oświecenie z Boga. Od świadomości oświecenia z Duszy, do świadomości oświecenia z Boga (hebr. Elohim, arab. Allah) jest daleka droga o której zapomnieli adepci na Zachodzie uchodzący nawet za mistrzów czy znawców gnozy oraz różokrzyża. 

3 komentarze:

  1. Bardzo ładny i prawdziwy opis Różokrzyża, tak rzadko spotykany w polskim internecie. Z jednym się tylko nie zgodzę - nie upadł on, a wręcz przeciwnie - przechodzi renesans, od 1924 roku działa na zachodzie Międzynarodowa Szkoła Złotego Różokrzyża - gnostyczna szkoła duchowa. Naucza się w niej między innymi o tym drugim oświeceniu z Boga, mówiąc (moim zdaniem) o tym samym tylko innymi słowami. Pierwsze oświecenie nazywałoby się tu transmutacją duszy, a drugie transfiguracją - połączeniem nowonarodzonej duszy z Duchem. Sam mam szczęście być uczniem tej szkoły. Bardzo w w niej cenimy sufizm wszystkich czasów i teksty sufickie, sami po nie częstokroć sięgamy. Osobiście uważam sufich za swych Braci w Jednym Świetle - za inną fasadę tego samego Diamentu Prawdy. Pozdrawiam Was serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Drodzy Bracia, jesteśmy naprawdę blisko Serca Wzsechświata. Oby jak największa liczba przebudzonych odnalazła drogę duszy do Źródła.

    OdpowiedzUsuń
  3. JEDNOŚĆ w RÓŻNORODNOŚCI musi realizować się najpierw w DUCHOWOŚCI a nie materialności :-)

    OdpowiedzUsuń